Ariadna Koniuch
– od 17 lat służy w Państwowej Straży Pożarnej, obecnie pełni funkcję naczelnika Wydziału Nadzoru Prewencyjnego w Biurze Rozpoznawania Zagrożeń Komendy Głównej Państwowej Straży Pożarnej. Jest pasjonatką ochrony przeciwpożarowej. Wiedzę zdobytą na ścieżce zawodowej stara się wykorzystywać do promowania bezpiecznych zachowań oraz wzrostu świadomości społecznej w zakresie właściwych zachowań w sytuacjach niebezpiecznych.
Wyjaśnienia eksperta.
„Czy widziałeś kiedyś ogień? Taki w ognisku lub kominku? Ogień daje nam ciepło i światło. Jest bardzo gorący. Pozwala gotować, piec i produkować wiele rzeczy – jest wtedy bardzo pożyteczny. W pewnych sytuacjach może być jednak niebezpieczny. Dlatego trzeba się z nim obchodzić ostrożnie, aby się nie poparzyć ani nie spowodować pożaru. Meble, ubrania i zabawki mogą się zapalić, jeśli przyłoży się do nich płomień. Są też rzeczy, które się nie palą – to na przykład woda, piasek, kamienie i cegły. Dzięki nim możemy bezpiecznie korzystać z ognia – obudować miejsce, gdzie się go pali, lub zgasić ogień za ich pomocą. Czy zauważyłeś, że ogniowi zawsze towarzyszy dym? Może być czarny, szary, a czasami prawie wcale go nie widać. Na dym też trzeba uważać, bo można się nim zatruć, szczególnie gdy przebywamy w zadymionych pomieszczeniach. Dym z domu usuwa się kominem, a żeby ustrzec się przed pożarem, montuje się specjalne czujki: to takie małe urządzenia, które jak tylko wyczują dym, to bardzo głośno piszczą. Wtedy dorośli mogą szybko zgasić ogień, jeśli pojawił się tam, gdzie jest to niebezpieczne, i przewietrzyć pomieszczenie, żeby pozbyć się dymu. A czy w Twoim domu jest czujka dymu? Może Twoi rodzice lub dziadkowie nie wiedzą, że jest takie urządzenie? Teraz możesz im o tym opowiedzieć i wytłumaczyć, jak działa, a w ten sposób ustrzec ich przed pożarem. Dzięki temu będziesz jak strażak!” – Ariadna Koniuch