fbpx

Na bajkowym tropie

Hej! Po emocjach, które przeżyliśmy w Zielonej Górze znaleźliśmy się w moim rodzinnym mieście Bielsko-Biała. Kocham to nasze miasto, jest tu wiele ciekawych pomników, parków, kościołów i atrakcji. Mógłbym Ci wiele opowiadać, ale na razie wspomnę o kilku z nich. Koniecznie będąc w tym mieście musisz zobaczyć pomnik Bolka i Lolka oraz Reksia. To bohaterowie świetnych bajek, które powstały wiele lat temu. Na pewno Twoi rodzice lepiej je pamiętają, bo byli dziećmi w czasie ich największej popularności. A najlepiej urządźcie wspólny seans bajkowy – myślę, że wszyscy będziecie się świetnie bawić, bo zarówno Reksio, jak i Bolek i Lolek mają mnóstwo śmiesznych przygód. Myślę, że te pomniki, to fajny pomysł na upamiętnienie postaci z kreskówek wytwórni filmów z Bielska-Białej. Oprócz tych dwóch pomników, jest jeszcze kilka, ale nie będę Wam już zdradzać jakich, bo chciałbym, abyś odkrył je sam. Dam Ci jedną wskazówkę: wpisz w wyszukiwarkę internetową hasło: „POMNIK PAMPALINI ŁOWCA ZWIERZĄT”. Powodzenia w poszukiwaniach!

02-reksio

Najbardziej lubię pomnik Reksia, bo dookoła niego jest dużo kwiatów i fontanna, a tuż obok płynie rzeka o ładnej nazwie: Biała. Często tu przychodzimy, bo Reksio to taki miły piesek. Co roku robimy sobie z Fenią fotkę przy pomniku, aby zobaczyć jak urośliśmy i się zmieniliśmy. Oczywiście ja z Fenią, bo Reksio się nie zmienia, hihi. Bardzo lubię też pomnik Bolka i Lolka. Wiesz dlaczego? Nie, nie dlatego, że stłukłem przy nim kolano chcąc dobiec do niego szybciej niż Fenia. Lubię go, bo pokazuje takich małych podróżników, są przedstawieni z globusem (to taki pomniejszony model ziemi). Zaznaczono na nim Polskę i Bielsko-Białą. Jestem dumny z mojego miasta, bo jest wyjątkowe: znajduje się tu wytwórnia bajek, teatry, zamek książęcy, zabytkowe kamienice, kawiarnie z pysznościami, a z góry patrzą na to wszystko beskidzkie szczyty. Czy byłeś tu kiedyś? Zaciekawiło Cię coś? A może masz jakieś pytania? Jeśli tak, to napisz do mnie koniecznie. Mój adres to: ja@fenek.pl

Wyścigowe szaleństwo


Chciałem Ci jeszcze opowiedzieć o gokartach, które – jak już wiesz z mojego pamiętnika -znajdziesz w Bielsku-Białej na Błoniach. Gokart to mały pojazd z silnikiem, czterema kołami, służący głównie do wyścigów na torze. Na Błoniach można się wyszaleć do upadłego, jednak nie zawsze pogoda na to pozwala, więc tor pod zadaszeniem byłby wtedy jak znalazł. Na taki tor zabrał mnie kiedyś tata, abym poczuł się jak prawdziwy kierowca. Ponieważ Maks wybrał się razem z nami, urządziliśmy prawdziwy wyścig. Bardzo nam się podobało, choć nie obyło się bez kolizji – wjechałem przez przypadek w pojazd Maksa! Dobrze, że mieliśmy kaski! Na szczęście nic się nie stało, ale zrozumiałem, że nawet tutaj trzeba być ostrożnym.
Jeśli chcesz wiedzieć o tym miejscu nieco więcej, kliknij tutaj: http://www.zygzak-karting.pl/. Może kiedyś się tam spotkamy?

Górskie szczyty możliwości

Będąc w Bielsku-Białej lub okolicy nie można zapomnieć o Szyndzielni. To szczyt górski, których jest całkiem sporo w Beskidach, ale ten jednak lubimy wszyscy najbardziej. Warto wybrać się na pieszą wędrówkę dla wspaniałych widoków albo wyjechać kolejką gondolową, jeśli ma się słabszy dzień, albo kondycja na to nie pozwala. Ostatnio wybraliśmy się czerwonym szlakiem, który poprowadził nas od Dębowca. Przy górnej stacji kolejki weszliśmy na wieżę widokową, aby zobaczyć przepiękną panoramę – widok sięga o wiele dalej niż miasto Bielsko-Biała. Oczywiście jeśli wybraliście pogodny dzień na tę wycieczkę 😊 Potem poszliśmy dalej i zatrzymaliśmy  się w schronisku PTTK, gdzie posililiśmy się zupą pomidorową i herbatką z cytryną. W drodze powrotnej udało się namówić rodziców na zjazd kolejką, choć mama miała duże opory, ponieważ kolejka jest jednak zawieszona nad ziemią na sporej wysokości – najwyższa podpora ma aż 23 metry! Więc w sumie nie ma co się jej dziwić. Ostatecznie zjechaliśmy w przeszklonym wagoniku, podziwiając widoki z coraz niższej i niższej wysokości. Było świetnie, a mama była bardzo dzielna!

Więcej możecie zobaczyć tu: http://kolej-szyndzielnia.pl/. Możecie nawet podglądnąć kolejkę, bo na tej stronie udostępniono obraz z kamery zamontowanej nad stacją. Czasami, gdy zatęsknię za Szyndzielnią, to włączam sobie podgląd z kamerki i obserwuję, jak jeden wagonik za drugim wywożą turystów w kierunku szczytu. Wtedy tęskni się troszkę mniej…

Mógłbym opowiadać długo o naszym mieście, ale zostawię Ci też coś do odkrycia samemu. Teraz idę już spać, bo następna podróż czeka nas do Ciechocinka. Pojedziesz w nią z nami, tak wirtualnie? Zapraszam! Pa!

Facebook
Twitter
LinkedIn

O serii książek Pamiętniki Fenka. Kamperem przez …

Fenek dorasta i już jako uczeń wyrusza na wyprawę po Polsce oraz innych krajach świata. Towarzyszy mamie, która pięknie śpiewa podczas koncertów organizowanych przez niezawodnego tatę. Nie zabraknie też młodszej siostry Feni, wiernego przyjaciela Maksa, dziadka i babci oraz kilku nowych, interesujących znajomych.

Przygody, które przytrafiają się Fenkowi mogą przydarzyć się każdemu dziecku. Niektóre są zabawne, inne zmuszają do refleksji, czasem bywa niebezpiecznie. W każdym nowym miejscu Fenek chce przeżyć jak najwięcej, dowiedzieć się nowych rzeczy, doświadczyć nieznanych przeżyć. Jest to możliwe, bo podróżuje po jednym z najpiękniejszych krajów Europy, w którym historia i przyroda przeplatają się i tworzą wspaniałą całość. Pamiętniki Fenka przeznaczone są dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, ale przygody zaciekawią również starszych czytelników

Od autora

“Niezapomnianych podróży z Bliskimi po Ojczyźnie powinno doświadczyć każde dziecko. Będzie to kapitał, który zaprocentuje w dorosłym życiu. Wyrośnie z niego ciekawość świata, pewność siebie i poczucie przynależności do kraju, w którym przyszło się na świat. Fenek odwiedza duże miasta i niewielkie miejscowości. Udowadnia, że wszędzie można znaleźć przygodę i niespodziankę. Zabierzcie książeczki o Fenku na rodzinne wyprawy. Niech będą Waszymi przewodnikami w podróżach dziećmi po Polsce.”

Anna Jurczyńska, kiedyś nauczycielka biologii, geografii i przyrody (również w języku niemieckim), teraz mama trzech ciekawskich dzieciaków. Miłośniczka pieszych wędrówek, zamków i pałaców oraz śpiewu przy gitarze.

Rekomendacje

Zalety książki:

  • zapragniesz odwiedzić piękne polskie miejsca,
  • ciekawe przygody oparte są na realnych miejscach i prawdziwych osobach
  • piękne, kolorowe ilustracje pobudzają wyobraźnię dziecka
  • w treści przekazywane są zagadnienia z zakresu edukacji matematycznej, przyrodniczej, informatycznej
  • książki zachęcają do samodzielnego czytania oraz pisania stając się istotną pomocą podczas edukacji
  • dziecko może kontaktować się mailowo ze swoim bohaterem dzięki czemu rośnie jego kreatywność

Tak zaczyna się pamiętnik …

Halo Ziemia, tu Fenek…

Zaczynam nadawać. To znaczy… nagrywać mój pamiętnik. Na szczęście w telefonie mojego taty jest taka funkcja, która zamienia wszystko, co mówię, w tekst, i dzięki temu mogę zostawiać Ci wiadomości. Ach, te literki… Nie umiem jeszcze tak szybko czytać, więc gdyby pojawiły się tu jakieś błędy, bardzo za nie przepraszam.

Jak najszybciej muszę nauczyć się samodzielnie spisywać wspomnienia, bo Fenia, moja młodsza siostra, podsłuchuje, i może później wszystko wypaplać rodzicom. Nie mam przed nimi jakichś tam znowu tajemnic, ale swój mały świat chcę dzielić tylko z Tobą. (…)

A teraz muszę Ci jeszcze powiedzieć, co się zmieniło w moim życiu od zakończenia przedszkola. Mama zaczęła śpiewać. Początki były trochę trudne, ale cały czas jej kibicowaliśmy. Teraz mama śpiewa już tak ładnie, że zaczęliśmy co tydzień jeździć po kraju i dawać małe koncerty, przede wszystkim dla dzieci. (…)”

Od wydawcy:

Cześć. To jest nasza rodzinka, a zarazem ekipa wydawnictwa Fenek.com: Wiktor i Karol – nasi mali recenzenci pomagają nam przetestować utwory zanim trafią do twojej kolekcji. Mama Monika śpiewa piękne piosenki o Fenku i dba o to, aby wszystkie zamówienia doszły do Ciebie na czas. Tata Konrad stara się wszystkie działania spinać.

Naszym celem jest pomóc rodzicom spełnić ich największe marzenie. Wychować dzieci na mądrych i szczęśliwych dorosłych. Dlatego powstała seria ksiażek o przygodach Fenka jak również nasze nowe “dziecko”: Pamiętniki Fenka. Kamperem przez Polskę. Do współpracy zaprosiliśmy wspaniałą autorkę Annę Jurczyńską, która pomogła spisać pamiętniki Fenka i stworzyć z nich to piękne dzieło.

Gdzie powinien Fenek jeszcze pojechać?

Dzięki Twojemu zaangażowaniu możemy stworzyć lepsze książki i bezpłatne materiały. Podziel się swoją ideą, pomysłem. Możesz też mieć swój udział w rozwoju Fenka. 

Inne wspomnienia uzupełniające książkę

orseg

W Parku Narodowym Őrség https://www.youtube.com/watch?v=XLw0OXSmBUE Podczas wędrówek po Parku Narodowym Őrség widzieliśmy

Czytaj więcej »

balaton

Balaton i okolice https://www.youtube.com/watch?v=uWogefb4RjM Znad brzegów Balatonu zrobiliśmy niewielki skok w bok

Czytaj więcej »

Wyjątkowe okazje