fbpx

Wesołe minki chłopca i dziewczynki

Witaj! Nareszcie wiem, gdzie leżą Gorce – to pasmo górskie leżące w Beskidach Zachodnich. Jak już wiesz, nasze wojaże podjęliśmy we czwórkę – tata, dziadek, Fenia i ja. Mama została opiekować się chorą babcią i dla bezpieczeństwa… wygoniły nas z domu. Zatem hartowaliśmy  się w górach!

Po wyprawie na Turbacz, mimo małego zmęczenia chętni byliśmy jeszcze na jakąś przygodę. Razem z Fenią uprosiliśmy tatę i dziadka o jeszcze jedną wycieczkę. Tata do dziś nie wie skąd dowiedzieliśmy się o Rabkolandzie, a ja po prostu podczas podróży w Gorce zauważyłem przy drodze tablicę informacyjną z napisem „Rabkoland”. Dziadek nie dał się długo prosić, a tata co prawda nie miał w planie takiego miejsca, ale ostatecznie się zgodził. Jak wiesz mój tata musi mieć wszystko zaplanowane i nie lubi nie trzymać się planu. Ostatecznie po wszystkim przyznał, że było świetnie. Ale zaraz, zaraz – muszę Wam opowiedzieć, co to właściwie jest ten cały Rabkoland. To rodzinny park rozrywki pełen atrakcji i radości. Pod wpływem panującej tam świetnej atmosfery nawet dziadek i tata dali się namówić na przejażdżkę karuzelą! Gdyby babcia o tym usłyszała, chyba nie zostawiłaby na dziadku suchej nitki, więc postanowiliśmy solidarnie przemilczeć ten fakt. Fenia troszkę się bała, ale za drugim obrotem piszczała z radości!

Po karuzeli, nieco chwiejnym krokiem ruszyliśmy na plac zabaw dla odkrywców, który  nazywał się TRYBIKOWO. Były tam zarówno trybiki, jak i kuleczki, przekładki, mechanizmy – tyle rzeczy do rozpracowania dla małych inżynierów! Potem poszliśmy się schłodzić na pontonach, a raczej popływać na nich, natomiast ochłoda była gratis, bo woda chlapie podczas przemieszczania się w basenie tym nietypowym środkiem transportu. Natomiast po wizycie w salonie krzywych luster rozbolały nas brzuchy.. ze śmiechu! Uśmialiśmy się do łez, kiedy obserwowaliśmy nasze odbicia z wielkimi głowami, chudymi ramionami, albo długaśnymi nogami. Raz przypominaliśmy beczkę, a innym razem bąbla w butelce. Cała nasza czwórka się wspaniale się bawiła! Zrobiliśmy nawet kilka zdjęć, aby pokazać je mamie i babci po powrocie do domu. Potem udaliśmy się do latającego autobusu, a ponieważ Fenia miała ochotę na szczyptę magii i czarów, więc wybraliśmy się do teatru iluzji na zjawiskowy spektakl. Musieliśmy tylko pilnować, aby Fenia nie zniknęła nam, jak to kiedyś uroczyście uczyniła podczas zwiedzania zamku Książ. Tyle różności i śmiechu, że hej, zobaczcie sami: https://www.rabkoland.pl/. Mapa na tej stronie pomoże Ci znaleźć wszystkie atrakcje – naszą pełną wrażeń wizytę zakończyliśmy miejscami oznaczonymi liczbami: 2, 21 i na końcu pyszne 54. Czy już wiesz, gdzie byliśmy na samym końcu wyprawy po Rabkolandzie? 😊 Jeśli znasz odpowiedź, napisz do mnie na adres: ja@fenek.pl. Ciekawy jestem również, czy byłeś tu kiedyś i co Ci się tu najbardziej podobało.

Facebook
Twitter
LinkedIn

O serii książek Pamiętniki Fenka. Kamperem przez …

Fenek dorasta i już jako uczeń wyrusza na wyprawę po Polsce oraz innych krajach świata. Towarzyszy mamie, która pięknie śpiewa podczas koncertów organizowanych przez niezawodnego tatę. Nie zabraknie też młodszej siostry Feni, wiernego przyjaciela Maksa, dziadka i babci oraz kilku nowych, interesujących znajomych.

Przygody, które przytrafiają się Fenkowi mogą przydarzyć się każdemu dziecku. Niektóre są zabawne, inne zmuszają do refleksji, czasem bywa niebezpiecznie. W każdym nowym miejscu Fenek chce przeżyć jak najwięcej, dowiedzieć się nowych rzeczy, doświadczyć nieznanych przeżyć. Jest to możliwe, bo podróżuje po jednym z najpiękniejszych krajów Europy, w którym historia i przyroda przeplatają się i tworzą wspaniałą całość. Pamiętniki Fenka przeznaczone są dla dzieci w wieku wczesnoszkolnym, ale przygody zaciekawią również starszych czytelników

Od autora

“Niezapomnianych podróży z Bliskimi po Ojczyźnie powinno doświadczyć każde dziecko. Będzie to kapitał, który zaprocentuje w dorosłym życiu. Wyrośnie z niego ciekawość świata, pewność siebie i poczucie przynależności do kraju, w którym przyszło się na świat. Fenek odwiedza duże miasta i niewielkie miejscowości. Udowadnia, że wszędzie można znaleźć przygodę i niespodziankę. Zabierzcie książeczki o Fenku na rodzinne wyprawy. Niech będą Waszymi przewodnikami w podróżach dziećmi po Polsce.”

Anna Jurczyńska, kiedyś nauczycielka biologii, geografii i przyrody (również w języku niemieckim), teraz mama trzech ciekawskich dzieciaków. Miłośniczka pieszych wędrówek, zamków i pałaców oraz śpiewu przy gitarze.

Rekomendacje

Zalety książki:

  • zapragniesz odwiedzić piękne polskie miejsca,
  • ciekawe przygody oparte są na realnych miejscach i prawdziwych osobach
  • piękne, kolorowe ilustracje pobudzają wyobraźnię dziecka
  • w treści przekazywane są zagadnienia z zakresu edukacji matematycznej, przyrodniczej, informatycznej
  • książki zachęcają do samodzielnego czytania oraz pisania stając się istotną pomocą podczas edukacji
  • dziecko może kontaktować się mailowo ze swoim bohaterem dzięki czemu rośnie jego kreatywność

Tak zaczyna się pamiętnik …

Halo Ziemia, tu Fenek…

Zaczynam nadawać. To znaczy… nagrywać mój pamiętnik. Na szczęście w telefonie mojego taty jest taka funkcja, która zamienia wszystko, co mówię, w tekst, i dzięki temu mogę zostawiać Ci wiadomości. Ach, te literki… Nie umiem jeszcze tak szybko czytać, więc gdyby pojawiły się tu jakieś błędy, bardzo za nie przepraszam.

Jak najszybciej muszę nauczyć się samodzielnie spisywać wspomnienia, bo Fenia, moja młodsza siostra, podsłuchuje, i może później wszystko wypaplać rodzicom. Nie mam przed nimi jakichś tam znowu tajemnic, ale swój mały świat chcę dzielić tylko z Tobą. (…)

A teraz muszę Ci jeszcze powiedzieć, co się zmieniło w moim życiu od zakończenia przedszkola. Mama zaczęła śpiewać. Początki były trochę trudne, ale cały czas jej kibicowaliśmy. Teraz mama śpiewa już tak ładnie, że zaczęliśmy co tydzień jeździć po kraju i dawać małe koncerty, przede wszystkim dla dzieci. (…)”

Od wydawcy:

Cześć. To jest nasza rodzinka, a zarazem ekipa wydawnictwa Fenek.com: Wiktor i Karol – nasi mali recenzenci pomagają nam przetestować utwory zanim trafią do twojej kolekcji. Mama Monika śpiewa piękne piosenki o Fenku i dba o to, aby wszystkie zamówienia doszły do Ciebie na czas. Tata Konrad stara się wszystkie działania spinać.

Naszym celem jest pomóc rodzicom spełnić ich największe marzenie. Wychować dzieci na mądrych i szczęśliwych dorosłych. Dlatego powstała seria ksiażek o przygodach Fenka jak również nasze nowe “dziecko”: Pamiętniki Fenka. Kamperem przez Polskę. Do współpracy zaprosiliśmy wspaniałą autorkę Annę Jurczyńską, która pomogła spisać pamiętniki Fenka i stworzyć z nich to piękne dzieło.

Gdzie powinien Fenek jeszcze pojechać?

Dzięki Twojemu zaangażowaniu możemy stworzyć lepsze książki i bezpłatne materiały. Podziel się swoją ideą, pomysłem. Możesz też mieć swój udział w rozwoju Fenka. 

Inne wspomnienia uzupełniające książkę

orseg

W Parku Narodowym Őrség https://www.youtube.com/watch?v=XLw0OXSmBUE Podczas wędrówek po Parku Narodowym Őrség widzieliśmy

Czytaj więcej »

balaton

Balaton i okolice https://www.youtube.com/watch?v=uWogefb4RjM Znad brzegów Balatonu zrobiliśmy niewielki skok w bok

Czytaj więcej »

Wyjątkowe okazje