Wrocław - miasto spotkań
Witaj! Po wizycie w Krasiejowie, po niedługim odpoczynku w domku trafiliśmy do Wrocławia do zoo. Kocham takie miejsca jak to! Ale chciałem Ci raz jeszcze opowiedzieć o Wodnym Laboratorium – Hydropolis we Wrocławiu, bo jak się tu jest, to naprawdę warto tu zajrzeć. To takie muzeum poświęcone wodzie. Mieści się w wybudowanej, starej części miejskich zbiorników na wodę.
Dowiedziałem się, że obiekt ten znajduje się na liście zabytków i jest jedynym takim miejscem w Polsce i jednym z nielicznych na świecie. Bardzo ważne jest też to, że zostało dostosowane dla osób z niepełnosprawnością. Spotkałem tam jedną dziewczynkę na wózku inwalidzkim, która przyjechała tam ze swoją mamą. Zagadała nawet do Feni, bo obie zachwycały się modelami ryb głębinowych. Mnie natomiast spodobały się: drukarka wodna i symulator zamieci śnieżnej (to jakby odtworzenie zamieci, po prostu super)! Później razem spotkaliśmy się przy stacji badawczej rafy koralowej. W tym miejscu jest tak wiele do zobaczenia, że można spędzić tu calutki dzień. Każdy znalazł coś interesującego dla siebie. Wejdź na https://hydropolis.pl/ – tam zobaczysz więcej i może uda Ci się przekonać rodziców do takiego wyjazdu, bo naprawdę warto! Mama pokazała nam jeszcze szybko Narodowe Forum Muzyki we Wrocławiu. Co prawda dziś nie śpiewała, ale dobrze zobaczyć też miejsca, które są dla niej ważne. To właśnie w tamtych murach odbywają się wielkie wydarzenia muzyczne: koncerty z udziałem słynnych orkiestr, muzyka z pokazami tanecznymi, koncerty organowe. Właśnie rozpoczynał się jakiś festiwal. Tata zapowiedział, że na zabierze tutaj mamę na koncert na rocznicę ślubu.
Na razie kończę opowieści wyjazdowe, przerwa. Mam nadzieję, że jeszcze się spotkamy! W końcu jeszcze tyle miejsc do odwiedzenia. Pamiętaj, że zawsze możesz do mnie napisać: ja@fenek.pl. Do zobaczenia! Cześć!
Link do zdjęcia:
www.pl.wikipedia.org